Szukalam dla dziecka polskich bucików, do codziennego latania, w przystępnej cenie. Jakoże w sklepach dpminują albo bartki, albo badziewna chińszczyzna postanowiłam przeszukać allegro. Bardzo sie ucieszyłam, gdy znalazłam adidaski polskiej firmy wojtyłko, w srodku wyścielane skórką, w cenie wraz z przesyłką 47 zł. Rozmiarowo buciki okazały sie być dobre, więc niby wszystko super...aż do pierwszego spaceru, kiedy to okazało sie, że nóżka w nich jest tak spocona, ze aż są mokre. No ale nie to jest najgorsze, gdyż już po pierwszym spacerze przód bucików się zdarł, kolejne wyjscia tylko to jeszcze "polepszyły" w efekcie po kilku spacerach wyglądają jakby były noszone nie miesiąc, a kilka lat. Najgorsze jest jednak to, że buciki te wykonane są z czegoś dziwnego, bo jadąc autem, caly samochod śmierdzi jakimś chemicznym, plastikowym zapachem.No dziwię się, bo w końcu buty nie są chińskie, a mnie ten zapach odpycha. Podsumowując: jedna, wielka porażka, tym gorsza, bo buciki są polskie, więc spodziewałabym się większej solidności .