Ketchup jadam w ostateczności, raczej tylko do parówek i chleba zasmażanego z jajkiem (taki smak z dzieciństwa).
Przeważnie kupujemy 3 firm ketchup. Ostatnio mąż zakupił ten i ZONK. przewraca się po lodówce i nikt go się nie chce czepić. Ja dziś sobie nimi polałam kanapki i zepsułam cały smak.
Właśnie smak taka woda doprawiona duża ilością soli plus coś tam a'la pomidorowy smak. Tak rzadki, że cieknie w trakcie jedzenia. Ogólnie bardzo sztuczny, na pewno nie podobny do typowego ketchupowego. Pikantny??? raczej solny.
Ostatni raz go kupiliśmy; trafił na listę porażek spożywczych.