Scandaleyes Rockin' Curves Mascara, Tusz do rzęs
sorki że tak z innej beczki ale widze że masz ciekawy kolor włosów :D też taki chce ale mój luby mówi "nie" :P
a co to tuszu ciekawie się prezentuje ale chyba troche skleja rzęsy co?
kolorek z loreal'a - farba Luo Color ale od mojego fryzjera, więc nie wiem jak się nazywa ani jaki ma numer niestety. Ale zawsze w razie gdy mnie wystawi używam te z Loreal Preference "mango" i "pure paprika" i są bardzo zblizone :)
[cytat@arsinoe#170402]kolorek z loreal'a - farba Luo Color ale od mojego fryzjera, więc nie wiem jak się nazywa ani jaki ma numer niestety. Ale zawsze w razie gdy mnie wystawi używam te z Loreal Preference "mango" i "pure paprika" i są bardzo zblizone :)[/cytat]
czyli mieszasz kolory?
nie, nie mieszam tylko kupuje jedną z nich - tą która jest akurat dostępna :) Aha... mialam rozjaśniane włosy jak pierwszy raz robiłam rudy kolor bo naturalnie mam ciemne włosy. Więc jeżeli się zdecydujesz i masz też ciemne włosy to bez dekoloryzacji, bedzie cięzko uzyskać to co pokazuje opakowanie lub próbnik kolorów, ale na jasnych włosach dadzą rade napewno.
Ja ostatnio wolę iść do fryzjera i mieć dokładnie to co chcę mieć....
ja z natury jestem ciemną blondynką i kiedyś, kilka lat temu miałam farbowane kolorem "miedziany blond" (nie jestem pewna co do nazwy ale na pewno było słowo miedziany) i to było chyba z Naturi Joanny. Teraz tego koloru już nigdzie dostać nie mogę a efekt był nieco podobny. Patrzyłam u wujka google ale nie mogę znaleźć ani farby ani włosów podobnego koloru do moich co miałam kiedyś. Obecnie farbuje na czarno albo na ciemny brąz ale niestety z racji że często muszę myć głowę szybko kolor mi się spłukuje. Wydaje mi się że jaśniejsze dłużej się trzymały....a w tym kolorze dobrze się czułam.
@mtteam#170407
No to oczywiste :) Ale ja mam tą możliwość, że fryzjer przyjeżdża do mnie :D Mieszkał wcześniej 2 domy dalej i jak po niego dzwonię to jego mama się cieszy, że w końcu ma powód dom rodzinny odwiedzić :) Ale niestety czasem zdarzy mu się, że nie ma jak przyjechać (ma swój salon w Krakowie, więc znam jego priorytety) wtedy jeśli muszę ratuje się tym co jest na sklepowych półkach.
@cerien#170408
No to nie będzie pocieszeniem, jak Ci powiem, że rudy kolor to najszybciej wypłukujący się z możliwych :( w moim albumie, "9 miesięcy" widać efekty :) farbowane były w 4 i 8 miesiącu http://bangla.babyonline.pl/zdjecia/uAesIV3Ew1PH100c.htm
@arsinoe#170410 Coś za coś...
Ja kiedyś też korzystałam z różnych możliwości....teraz trzymam się jednej opcji....salonu fryzjerskiego....
[cytat@arsinoe#170412]@cerien#170408
No to nie będzie pocieszeniem, jak Ci powiem, że rudy kolor to najszybciej wypłukujący się z możliwych :( w moim albumie, "9 miesięcy" widać efekty :) farbowane były w 4 i 8 miesiącu http://bangla.babyonline.pl/zdjecia/uAesIV3Ew1PH100c.htm[/cytat]o kurcze to ten mój kolor jakiś taki bardziej trwały był.....zawsze farbuje co 3 miesiące i fakt faktem po tym czasie to już był spłukany ale jakoś tak dłużej przypominał ten rudy.
Hmmmm a te farby fryzjerskie lepiej trzymają czy to to samo co w sklepie?
fryzjerska trzyma się lepiej z tym, że do fryzjerskiej można użyć różnego stężenia wodu utlenionej. Im wyższe stężenie tym kolor wyjdzie jasniejszy i szybciej się wypłuka. A w tej sklepowej nie ma wyboru. Sklepowa jest chyba 9% a mi fryzjer daje 3%.
a rozumiem....hmmm....będę musiała o tym pomyśleć..
Nie podoba mi się jak skleja rzęsy. A ostatnio zastanawiałam się nad jego kupnem...