Syrop malinowy. Premium Rosa.

Raz za czas lubię sięgnąć po słodkie napoje. Nie często zapełniam szafki sokami, wolę zrobić domowe, ze świeżych owoców. Jednak czasami nie zaszkodzi sobie zasłodzić życia kupnymi produktami do picia. Jeśli już, sięgam po syropy. Są bardzo słodkie, ale z dodatkiem wody zawsze się wyrównują i są idealne. A jak jest z syropem malinowym firmy Premium Rosa?

Zazwyczaj długo chodziłam po sklepach, aby znaleźć syrop z najbardziej zadowalającym składem. Jak wiecie, najczęściej można się spotkać z minimalną ilością soku, a reszta, która zapełnia butelkę to woda i substancje ulepszające. No i oczywiście dużo, bardzo dużo substancji słodzących. Syrop malinowy Premium Rosa ma świetny, wręcz nieporównywalny skład do innych syropów: cukier, sok z owoców malin, kwas cytrynowy regulator kwasowości. Napis na butelce ?domowy? jak najbardziej potwierdzony.

Syrop ma bardzo aromatyczną woń i świetny smak. Dzięki tradycyjnej recepturze syrop zachował naturalny wspaniały smak i delikatny aromat malin. Wystarczy mała ilość syropu, aby po dodatku wody smakował idealnie. Zawsze musiałam wlać bardzo dużą ilość syropu do szklanki, aby cokolwiek poczuć. Po produkcie Premium Rosa problem zniknął. Dzięki temu po pierwsze oszczędzam, a po drugie ? bardziej dbam o swoje zdrowie.

Syrop nie jest za gęsty. Nie jest za słodki, ani nie jest za mdły. Nadaje się także do spożywania razem z naleśnikami, goframi, jako dodatek do ciast i deserów. Ja również dodaję syrop do herbaty. Smakuje wyśmienicie! Ma również właściwości rozgrzewające, doceniane przy przeziębieniach.

Opakowanie mieści 500ml (660g syropu). Butelka jest bardzo elegancka i nawet na prezent sprawdzi się doskonale. Syrop jest o podwyższonej wartości odżywczej. Nie posiada konserwantów ani barwników. Od pierwszego spróbowania wiem, że zagości w moim domu na dłużej. Jestem zadowolona z niego ja oraz moi domownicy. Polecam spróbować, gwarantuję, że również się z tym produktem bardzo polubicie.