Pilomax, Natural Classic Henna Wax, Regenerująca Maska do włosów
Kupiłam tę maskę w marcu tego roku, bo podobało mi się oldschoolowe opakowanie. Nigdy nie czytałam żadnych opinii na jej temat i używałam "po swojemu".
Wmasowywałam we włosy i skórę głowy, zostawiałam na chwilę na głowie, a potem zmywałam. Generalnie używałam jej jak zwykłą odżywkę, bo bałam się, że obciąży włosy.
Bardzo mi się podobał jej zapach (podobny do klasycznego szamponu dla dzieci Johnson's) i konsystencja (troszkę jak kisiel).
Jednak nie byłam w pełni usatysfakcjonowana działaniem tej maski. Przeleżała na dnie łazienkowej szafki kilka miesięcy i dopiero dziewczyny na bangli podpowiedziały mi, jak powinnam stosować tę maskę.
Zaczęłam robić tak, jak mówiły.
Bez obaw wsmarowałam ją w skórę głowy, owinęłam folią, ręcznikiem i zostawiłam na głowie na minimum pół godziny. Aby utrzymać w miarę wysoką temperaturę włosów (by składniki zawarte w masce mogły się aktywować), używałam suszarki.
Byłam zachwycona działaniem maski. Włosy są lśniące, delikatne i gładkie. Takie, jakie miałam przed fryzjerskimi "eksperymentami", na które zupełnie niepotrzebnie się porwałam.
Faktycznie, maska działa tylko wtedy, kiedy jest stosowana. Po zaprzestaniu jej używania musimy się liczyć z powrotem do stanu przed użyciem maski.
Myślę jednak, że te dwanaście złotych za dobre trzy miesiące używania to nie jest wysoka cena.
Gorąco polecam.
Zalety
odżywia
regeneruje
nawilża
ładnie pachnie
wydajna
naturalna
dobre są maski ztej firmy
Nie umiem ich używać, tzn. Nakładam bardzo dużo, a i tak nie daje efektów. Masz jakąś radę?
Może nie chodzi o ilość tylko o czas jaki masz ją na włosach, przeczytaj sobie to co pisze na opakowaniu :-)
ja nie nakładam jej dużo na włosy bo dobrze się rozprowadza,a jak mam za dużo to ciężko zmyć ,ja mam aloesowa też myśle ze pouzywaj jej dłuzej i zobaczysz pewnie efekty
Andzia, została mi 1/4 pudełka...;) Próbuję robić z tego maskę, ale ni cholery nie wiem, jak podtrzymać wysoką temperaturę na głowie, żeby składniki z produktu zostały wchłonięte przez włosy
zawin w folie potem recznik i podgrzewaj suszarka :)
skoro juz tyle zuzyłas to moze faktycznie po prostu ona nie odpowiada twoim włosom
Ja uzywałam WAXa po prostu podczas gorącej kąpieli i moim mega zniszczonym włoskom pomógł :)
Dam mu ostatnią szansę;)
Dam znać, jak się spisał:)
jakieś 12 zł
Ja kupuję tu:
http://paatal.pl/pl/wlosy/maski_i_kuracje/henna_treatment_wax_0dzywcza_maseczka_do_wlosow_natural_classic.html
Miałąm i jest rewelacja, pomaga na zniszczone kudełki ;)