Przede wszystkim to co rzuciło mi się w oczy to opakowanie które posiada bardzo ciekawy kształt. Warto zaznaczyć , że opakowania są przyjazne dla środowiska, wyprodukowane z materiałów nadających się do ponownego przetworzenia. Etykiety są bio-degradowalne i drukowane z przyjaznych dla środowiska, organicznych atramentów, nie zawierają pochodnych petrochemicznych. Moja odżywka jest w niebieskich barwach , zamykana u góry na zatrzask.
Butelka stoi stabilnie i nie chwieje sie na różne strony. Odżywka ma dosyć gęstą kremową konstencję o miodowym kolorze. Pachnie niesamowicie i uwielbiam ją stosować , bo moje włosy nawet na drugi dzień pachną nią . W zapachu jest wyczuwalny olejek arganowy! Odżywkę stosowałam codziennie na wilgotne włosy wmasowując na długość , po czym po kilku minutach spukiwałam obficie wodą. Nie miałam problemów ze spłukaniem odzywki z włosów , odżywka dobrze się spłukuje sie nie zostawia sklejonych włosów. Po wysuszeniu , włosy są mięciutkie , gładkie , wszelkie odstające kosmyki ,,poszły w niepamięć'', a zawsze szukałam skutecznego środka żeby się z nimi uporać. Włosy nie są matowe , a stały się bardziej błyszczące i zdrowsze. Co do nawilżenie to nie zauważyłam wielkiego nawilżenia moich włosów , ale i tak są w lepszej kondycji niż były. Co do składu to odżywka zawiera......czysty, organiczny olejek arganowy ! Odżywka także chroni nasze włosy przed wysoką temperaturą czy promieniami UV . Wydajność jest w porządku , myślę , że starczy na około 2 miesiące używania więc to jest naprawdę nieźle ;)

Podsumowując: Zakochałam się w niej , w jej opakowaniu , konsytencji,zapachu oraz działaniu;) Mogę z czystym sumieniem Wam ją polecić:))