Informujemy, że w dniu 13.06.2024 r. serwis produkty.mamotoja.pl (Bangla) zostanie zamknięty. Jeśli chcesz zachować treści swoich recenzji lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu serwisu produkty.mamotoja.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.

Dziękujemy!

Redakcja mamotoja.pl



Dodatkowo informujemy, że w dniu 13.06.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie mamotoja.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@mamotoja.pl

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.


Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Nivea Stress Protect sztyft
Zachęcona reklamami Nivei, które były naprawdę przekonujące postanowiłam kupić ten oto produkt i z wielką przykrością muszę powiedzieć że się rozczarowałam.

Buteleczka jest ładna, poręczna i fajnie prezentuje się w łazience. Sztyft jest dosyć nietypowo wykonany, lecz nie mam trudności z nałożeniem go na skórę. Dosyć łatwo się go na niej rozprowadza.

Jeżeli chodzi o estetykę to rzeczywiście nie mam się do czego przyczepić. Ma trochę zalet, ale i wad, które "nie pozwalają" mi go używać.

Po pierwsze: Gdy nałożymy go w zbyt dużej ilości, wysuszy naszą skórę, więc musimy być ostrożni. Ale mam i dobrą wiadomość, po użyciu (na szczęście) nie występuje zaczerwienienie ani pieczenie.

Po drugie: Zapach - jest to jedna z rzeczy która mnie w nim od początku bardzo denerwuje. Po samej aplikacji czuć jakby był zmieszany z potem, więc o czym my tutaj mówimy?

Po trzecie: Działanie - totalna masakra. Mi liczy się to aby przynajmniej eliminował brzydki odór potu, już nie mówiąc o suchej paszce przez cały dzień. Nivea stress protect ani w jednym, ani w drugim się nie sprawdziła. Po prostu totalna beznadzieja.

Chciałam po raz kolejny zaufać Nivei, ale się nie udało. Nie polecam, wręcz odradzam!
Zalety
+ładna, poręczna butelka
+nietypowy, ale wygodny w użyciu sztyft
Wady
-nie eliminuje potu, ani brzydkiego zapachu (masakra)
-wysusza pachy
0
0

Nivea Stress Protect sztyft (NIVEA)

1 kupi ponownie
4 dodanych recenzji
Zobacz wszystkie opinie (4)

Opinie

DODAJ OPINIĘ