Gdybym miała wybierać wózek po raz drugi, to nie wiem czy zdecydowałabym się na ten, ale po kolei...
Gondola - moim zdaniem całkiem spora i to jest plus. Mieliśmy wersję nieskładaną i tu popełniliśmy błąd w wyborze, choć gondola do tej wersji jest większa niż do składanej. Ja woziłam dziecko w śpiworku i spokojnie się mieściło. To, czego mi brakowało, to możliwości podniesienia oparcia w gondoli, jak dziecko staje się ciekawe świata. Budka kompletnie nie chroni przed wiatrem i słońcem, a sposób wymontowywania gondoli ze stelaża z dzieckiem w środku to w ogóle jakaś porażka.
Spacerówka - użytkujemy ją dopiero od miesiąca, ale tak ze spostrzeżeń po tym czasie: wózek bez budki w ogóle nie chroni przed wiatrem/słońcem. Budka jest strasznie dziwnie skonstruowana - fakt, można ją spiąć magnesem, ale to i tak nie zmienia tego, że coś jest z nią nie tak. Siatkowe prześwity po rozłożeniu na płasko sprawiają, że dziecku świeci słońce na głowę i w oczy, więc trzeba to czymś zasłaniać. Daszek jest niski, wiec podejrzewam, że niedługo dziecku będzie materiał majtał się na głowie. Pałąk między nogami - my póki co nie korzystamy i nie wiem, czy będziemy. Ogromny plus za możliwość montażu spacerówki przodem do rodzica.
Stelaż ciężki, kosz pod wózkiem mały, mało dodatkowych akcesoriów. Brakuje mi np. możliwości montażu organizera, żeby nie trzeba było cały czas nosić ze sobą torby. Ponadto coś, na co nie zwróciłam uwagi - mała możliwość regulacji rączki, którą prowadzi się wózek, przez co niskim osobom może być niewygodnie go prowadzić.