2000 Calories Curved Brush, Tusz pogrubiający i podkręcający rzęsy
Ten tusz to bardzo pozytywne zaskoczenie.
Choć wiele razy o nim słyszałam, czytałam w magazynach, to specjalnie się nim nie interesowałam, bo uważałam że to tusz jakich wiele, gdzie producent obiecuje bardzo dużo, a efekt taki jak zawsze :)
Jednak przystępna cena skusiła mnie i spróbowałam :)
Tusz ma odpowiednio gęstą, gładką konsystencję i wygodną w użyciu szczoteczkę, która podkreśla wszystkie, nawet te najdrobniejsze rzęsy.
Jest bardzo bliski prawdy jeżeli chodzi o pogrubienie rzęs.
Mnie natura hojnie nie obdarowała w kwestii rzęs, są cienkie, krótkie i mało gęste, w dodatku oczy mam osadzone dość głęboko, dlatego bardzo trudno mi odpowiednio podkreślić i wydobyć oko.
Tusz maluje lekko i płynnie, spokojnie można nakladac kilka warstw i rzęsy nie są poklejone, choć każda warstwa pogrubia je bardziej, efekt wciąż pozostaje dość naturalny i nie ma efektu teatralnego.
Rzęsy pomimo kilku warstw są ładnie rozdzielone i gładkie. Efekt jest trwały, wytrzymuje cały dzień bez rozmazywanek, obsychania, czy obkruszania się, wytrzymuje nawet małą drzemkę z dzieckiem bez uszczerbku.
Dodatkowo rzęsy są mocno wydłużone, jeżeli chodzi o efekt podkręcenia to nie zauważyłam, być może nie potrafię go uzyskać, a być może moich rzes się nie da podkręcić bo są krótkie i proste:)
Niemniej efekt który uzyskuję zadowala mnie w 100 %.
Zalety
ZNACZĄCY efekt pogrubienia i wydłużenia rzęs;
można stopniować efekt pogrubienia;
nie skleja rzęs pomimu kilku warstw;
rozdziela i wygładza;
jest trwały;
wygodna w użyciu szczoteczka
Wady
nie potrafię podkręcić nim rzęs :)
Twoje oko? Czy jakieś modelki ;>
moje własne :)) telefonem pstryknęte, stąd ta jakość powalająca ;)
to masz piękne oko. A tusz na real foto aż mnie kusi do zakupu ;>
dzięki ;) tusz bardzo fajny, a na allegro w bardzo przystępnej cenie. Zaraz się zbiorę do recenzji tuszu, a mnie teraz kusi jeszcze ten zwykły, klasyczny - nie podkręcający 2000 calories, pewnie efekt jeszcze lepszy.
hehe - nie. Ten "zwykły" nie jest lepszy. Przynajmniej nie dla mnie. Dodałam fotki mojego zwykłego 2000 Calorie. Pomalowane nim oko dam później ;)
Hipnotajzing ! :)))))
mamo_emilki Twoje oko nas zachwyciło!
dzieki, dzięki :) mam jeszcze drugie, podobne :)
alxia, czekam z niecierpliwością na Twoje oko :)
dzieki, dzięki :) mam jeszcze drugie, podobne :)
alxia, czekam z niecierpliwością na Twoje oko :)
Uu... czekamy na dwa, admin tego nie przeżyje!;)
to musicie poczekać aż sobie nowy tusz sprawię ;)
efekt świetny:) dla mnie osobiście zwykły max factor jest świetny, więc i ten musi być super:)
Rzeczywiście, oko pierwsza klasa :) Szałowa mamusia! ;)
p.s. poczekajcie na me usta ;) hahaha!
To takie sprytne z naszej strony, będziemy rozdawać błyszczyki i tusze;)
Tylko nie rozdawajcie stringów!! :D
Polla:"Tylko nie rozdawajcie stringów!! :D"
O i na pomysły można liczyć;))
to mówicie, że redakcja składa się w większości z facetów ? ]:->
A może jakieś męskie.. bokserki czy cuś :]
Ciii..szzaaa...ech dziewczyny! Rogate dusze...
Ciekawe dyskusje się rodzą pod tymi fotkami ... :)
Oko pierwsza klasa ! :D
osz masz ! chwilę mnie nie było , a tu jakaż interlokucja sie odbywa :) :)
A niech mnie drzwi ścisną :) Masz śliczne rzęsy i raczej nie tylko ze względu na tusz jakiego używasz ;)efekt jest cudowny :D
Wyglądają na bardzo pozlepiane?
takiego efektu oczekuję po tuszach!!! Niestety, tylko raz w życiu na taki trafiłam... :(
ika85 - nie raczej nie, właśnie on pogrubia znacznie a nie skleja, może tak wygląda bo są spuszczone i w kąciku się zeszły dolne z górnymi :)
To jak faktycznie tak pięknie pogrubia to go sobie kupie na "większe wyjścia" :)
Fajny jest :) na codzień tez uzyskasz delikatniejszy efekt, nakładając warstwę mniej, ja kłade go grubo, bo na codzień maluję jedynie oczy, a lubię coś podkreślić.
Ja się przyznaje, że maluje się od wielkiego dzwonu :) Mam ciemną oparwe oczu, więc na codzień same odżywki do rzęs dają świetny efekt :) Ale czasem lubie sobie pomóc tuszem, zwłaszcza gdy mam gorszy dzień :)
Jakość HD jest świetnista !
Chyba skuszę się na taki tusz ... nie wiecie czy występuje w kolorze brown ??
no to u mnie z oprawą jest słabo, nie licząc ciemnych brwi, rzęsy nieumalowane wyglądają jakby ich nie było :(
a co do koloru to nie wiem, ale pewnie jest opcja brown, powinna przynajmniej być
... ostatnio wyskoczyłam szybko do miasta i przypadkiem spotkałam koleżankę /wizażystkę/ ... normalnie powiedziała mi, że muszę rzęsy pomalować, bo wyglądam jakbym ich nie miała :( ...
... niestety taki jest efekt gdy nie są "pociągnięte" choć odrobiną "mazi"
henna tylko połowicznie rozwiąże problem - gdyż je tylko przyciemni ...
a co je wydłuży ? :P ... i tak zostaje tusz ;)
... teraz wiem, że nawet "szybki" wypad do miasta na "minute" musi być poprzedzony "wizażem" ;P
piękne rzęsy!
niestety henna nie każdemu wskazana.... moje wrażliwe oczy nie przeszły pozytywnie próby z najłagodniejszą i najmniej szkodliwą henną... Tusz też jest dobry na kilka godzin, a potem oczy szczypią (z każdym tak mam)...
wiecie co ja w sumie nigdy nie myślałm o hennie, pewnie zdała by egzamin tak jak piszecie połowicznie, jestem tak przywiązana do tuszu jak wychdzę z domu, że cięzko by mi było bez, do pewnych rzeczy się człowiek przyzwyczaja tak bardzo że się czuje bez nich nieswojo, jak np. bez telefonu :)
Ciekawe jak mama_emilki spod tych rzęs jest wstanie zobaczyć klawiaturę komputera ;) i po niej brykać :D
wszystko widzę :)
ale do tego co mówi mój _sksrbek, to czy zauważyłyście ze kobiety często w naturze nie są jakoś bardzo obdarzone w tej kwestii, zaś bardzo często mężczyźni mają rzęsy do pozazdroszczenia.
Mój mąż - długie, czarnusieńkie rzesy :)
W takim razie czy nie uważasz, że to ich powinniśmy zatrudnić do promowania tuszów do rzęs ;)...
ale z własnych dostrzeżeń mogę powiedzieć, że rzęsy stają się z czasem niewidoczne poprzez ich codzienny makijaż, takie cienkie, mizerne i tusz staje się konieczny do nałożenia:(
a prawda jest też taka, że gdy rzęsy słabe to i najlepszy tusz nie da rady :(
no efekt pewnie byłby niezły, tylko który by się chciał pomalować :)
z tym osłabianiem rzęs poprzez malowanie to fakt, niestety, ale generalnie to chyba wszystkie zabiegi upiekszające tego typu nie do końca służą urodzie na dłuższą metę :(
Myśle, że mamy takie same rzesy jak męzczyźni, ale niestety bardziej je niszczymy :) A najpiękniejsze rzęsy maja dzieci, zwróciłyscie uwage? Ja ciesze sie z moich rzęs tymbardziej bo mam podobny problem co angelisiak. Mnie po tuszach też oczy szczypia i swedzą, po kilku godzinach.
Mysle, że z tuszem, właściwie z całym makijażem, to jest takie troche przyzwyczajenie. Ja tez jak pierwszy raz zobaczyłam pewną koleżanke bez "tapety", to sama ją spytałam gdzie twarz podziała :O :)
o tak ... dzieci mają najpiękniejsze rzęsy - długie, opadają prawie na policzki ;) ... podkręcone itd. i na szczęście nie omija to małych chłopczyków, równie dobrze mogą konkurować z koleżankami w tej kwestii ;)
o tak, dzieci mają śliczne rzęsy :)
mama_emilki: niesamowite oko ;)
...i nawet bez makijażu rzęsy świetnie wyglądają, więc w Twoim przypadku ten tusz podkreśla rzęsy nadając im wyraźny kolor... bo nic więcej im już nie potrzeba:)
to jest zbliżenie, wiec efekt jest ciut inny niż na prawdę, bo jak się patrzy na całą twarz z normalnej odległosci to tych rzęs wogóle nie widać, a dolne mam dłuższe i ciemniejsze niż górne :)
Piękne rzęsy ... a te dolne to są rewelacyjne. Dawno nie widziałam tak pięknych. U mnie to prawie ich brak :( ... i nawet tusz nie pomoże bo są tak krótkie i rzadkie :(
Wy to chyba sobie wmawiacie te komplexy z tymi cienkimi, krótkimi czy rzadkimi rzęsami :o Nagadacie sie, nagadacie, a tu zdjęcie i prosze znów powalajace oko o pięknej oprawie. Chyba zabardzo do efektu z tuszem przywykłyscie, i wam sie już bez nie podoba ;)
Na takich rzęsach jak tutaj to się nie dziwię że każdy tusz dobrze wygląda ;)
Wystarczy je lekko pociągnąć, żeby się zrobiły miotły :P
Też mam dosyć gęste, może nie tak jak tutaj, ale i tak są jasne i z daleka wyglądają jakbym w ogóle rzęs nie miała ;] Nie dam zdjęcia, bo aparat po prostu ich nie uchwyci :P
ika ... ja myślę, że rzęsy mamy_emilki są śliczne i bez tuszu :D
Chciałabym takowe posiadać :)
tak to fakt ika, na pewno coś w tym jest, że do makijażu tak przywykłyśmy, ale z drugiej strony to chyba taka babska przypadłość doszukiwania sie wad w swoim wyglądzie :)
alxia ... skoro moje liche rzęsy aparat uchwycił to podejrzewam, że twoje też uchwyci ... z komentarza wnioskuję, że masz ładne rzęsy :D
Mnie z narzekania na sibie bardzo skutecznie mój kochany wyleczył :) Zawsze był skory do prawienia mi komplementów. Ja jak to typowa baba, zawsze gadałam tak, tak, jasne, a zobacz to, a tamto. A gruba, a włosy cienkie, i tysiące kompleksów. Mój luby wkońcu podszedł mnie pod włos i zaczoł, że o faktycznie to zle wygląda, a jaką ja du*** mam, itd. Oczywiście obraziłam się. A on zaczoł się śmiać, że jednak chyba tak źle nie jest. I faktycznie. Bo baby to tak głupio gadają, właśnie bo to aby ktoś im komplementy prawił, i niestety taka jest obłudna prawda ;)
Fakt nie uważam się za miss polonia, ale przestałam zalewać swoimi urojeniami innych, bo nikogo to nie interesuje :)
to się fachowo nazywa kokieteria to o czym piszesz ;)
Tak, zdecydowanie ładniej brzmi ]:>
:) Święta prawda ... ja nie narzekam i nie chcę obarczać nikogo "urojeniami" /jak to nazwałaś ika) ... my tutaj sobie gadu gadu robimy w miłej atmosferze :)
Przynajmniej tak myślę ....
to się fachowo nazywa "p******lenie" według słownika męskiego ]:>
Ja: wyglądam grubo
mąż: P*******lisz :D
:D
ciekawie, ciekawie ...:D
Buehhe, no nie mój troche ładniej to ujoł ;) :P
mój_skarbek-A fakt tutaj to my sobie poglindzić możemy w babskim gronie ;)
No ... gdzie jest tyle bab w tej chwili skorych do gadania jak nie tutaj ? :) NIGDZIE :D