Jeszcze pięć lat temu moja opinia byłaby pewnie inna. Ale obecnie mnie jako kobiecie i matce ciężko ocenić ten zapach pozytywnie. Nie chciałabym zostać źle zrozumiana, zapach nie jest zły. Jest to po prostu typowa woda dla nastolatek. Jej pierwsza nuta przypomina mi gumę balonową, później pojawiają się owocowe aromaty. Wszystko w lekkiej, świeżej tonacji. Flakonik dobrze znany z poprzedniej wersji, może nie wybitnie piękny,ale za to praktyczny z łatwością mieści się w damskiej torebce i jest na tyle trwały że nie ma szans na jego rozbicie. Ogromny minus za trwałość 2-3 godziny to jego maksymalne osiągnięcie na mojej skórze, a za tę cenę to na prawdę kiepsko.