Może nie jest to najwspanialsze łóżeczko, jakie można sprawić dziecku, ale jest tanie i solidne. U nas przy zakupie zadecydowała cena - trafiliśmy na promocję łóżeczko + materac gryka-kokos za 100zł (!!).

Łóżeczko służy mojemu synkowi już prawie 2 lata. Jest solidne - przez te dwa lata mimo kicania po nim i innych wariactw łóżeczko nie rozkleiło się, nie trzeba było dokręcać śrubek, jedyna naprawa dotyczyła wkładu, od którego całkiem niedawno odpadła jedna deseczka (kwestia wbicia dwóch gwoździ). Poza tym wkład jest wytrzymały, mój syn waży już około 15kg i lubi sobie po wstaniu poskakać ;)

Do naszego modelu dołączone były 4 kółka w tym 2 z hamulcami. Kółka okazały się przydatne - przysuwałam i odsuwałam łóżeczko od mojego łóżka, a gdy postanowiłam łagodnie oduczyć syna spania w naszej sypialni łóżeczko codziennie przejeżdżało do jego pokoju (na drzemki) i jechało z powrotem na wieczorne spanie. Hamulce mogłyby być jednak we wszystkich kółkach i mocniejsze. Kółka można zdjąć i uczynić łóżeczko stacjonarnym.

Trzystopniowa regulacja wysokości materaca jest ogromną zaletą (wiem, że niektóre łóżeczka mają tylko 2 wysokości). Kiedy syn zaczął siadać zjechaliśmy o jeden poziom w dół - on był bezpieczny, a mój kręgosłup nie musiał się tak wcześnie zmagać z podnoszeniem dziecka z samego dnia. Na najniższy poziom zjechaliśmy kiedy synek zaczął wstawać.

Minusem jest brak wyjmowanych szczebelków i wygląd mniej elegancki niż w przypadku droższych łóżeczek - za to właśnie odejmuję 1 gwiazdkę.

Powoli przymierzamy się do zmiany łóżeczka na zwykłe łóżku, ale tego Klupsia zapewne schowamy dla kolejnej pociechy, bo choć nie jest najelegantsze na świecie - spełniało wzorowo swoją funkcję przez 2 lata!:)