Producenci prześcigają się w pomysłach, aby pozyskać klienta w postaci małego dziecka. Notorycznie stosuje się takie chwyty jak: kolorowe obrazki na opakowaniach, zabawne kształty, dołączone gratisy, a produkt umieszcza się na wysokości wzroku naszego dziecka. Nic z tych "wabików" nie jest w stanie przekonać mnie, że akurat ten produkt - w tym przypadku - ta woda -jest najlepsza dla mojego dziecka. Bo nie jest. Owszem bez konserwantów, ale zgodnie z prawem polskim, żadna ich nie może mieć, za to w wodzie smakowej Nestle Aquarel Truskawka (czy Brzoskiwnia, której fotografia jest obok tej pierwszej w profilu produktów)zawiera cukier, fruktozę, a na dodatek kwas cytrynowy, który zawzięcie wpycha się do wszystkich produktów, łącznie z kiszoną kapustą. Woda do picia - owszem, ale bez dodatków smakowych czy cukrów, a już tym bardziej nie zakwaszana. Mój syn ma 9 miesięcy i pije tylko wodę przefiltrowaną i przegotowaną, nie wyobrażam sobie wlewać w niego sztuczną słodycz, jaką jest Woda smakowa Nestle. Lepiej dodać do zwykłej wody soku prawdziwego z owoców. Z Nestle jest o tyle dobrze, że przynajmniej plastikowa butelka nie zabarwia się na kolor, którym potraktowano wodę- jak w przypadku niektórych tańszych wód smakowych. Ale i tak nie przekonuje mnie do zakupu, najzwyczajniej w świecie mi nie smakuje.
Napój niegazowany o smaku truskawkowym na bazie naturalnej wody mineralnej. Smakowa Nestlé Aquarel to również dobra alternatywa dla konsumentów, którzy przyzwyczajeni są do wyraźnego smaku i nie smakuje im woda. Nowy produkt Nestlé charakteryzuje się brakiem konserwantów i barwników oraz obniżoną zawartością kaloryczną.
Nestlé Aquarel truskawkowa dostępna jest w opakowaniach o pojemności 0,33 l
Bez konserwantów.
Skład wody:
naturalna woda mineralna Neste Vera (96%),
cukier,
fruktoza,
regulator kwasowości: kwas cytrynowy, aromat