Bardzo lubię błyszczyki do ust, ale jako dopełnienie makijażu. Jeżeli chodzi o pielęgnacje to przeważnie sięgam po pomadki ochronne. Jednak wydaje mi się, że błyszczyk lepiej nawilża, ale jest krótkotrwały.
Plastikowa, miękka tubka z której wygodnie wyciska się błyszczyk.
Konsystencja jest dobra, nie za gęsta. Nie lepi się, trzyma się dość dobrze na ustach, choć jest znacznie mniej trwalszy niż pomadka ochronna.
Zapach, który posiadam to pomarańczko. Woń jest dość mocna, orzeźwiająca. Zapach jest bardzo owocowy, ale nie sztuczny. Smaku chyba nie ma, choć może jest on leciutko słodki.
Kolor nie jest całkowicie bezbarwny, tylko delikatnie pomarańczowy, ale nie widać tego na ustach.

Co do działania, to jestem bardzo zadowolona. Usta po nim są mięciutkie, nie ma mowy o suchych skórkach czy pęknięciach. Może być używany jako pielęgnacyjny lub na kolorową szminkę.
Usta dzięki niemu są połyskujące, ale bez żadnych zbędnych drobinek.
Często używam go na noc, gdyż świetnie nawilża i nadaje cudownej miękkości.

Jak najbardziej polecam, chętne wypróbuję również inne warianty zapachowe :)