Bondolito to idealne nosidełko, które mogę polecić każdej mamie. Używam go już 10 miesięcy, zaczęłam jak synek skończył 8 tygodni. Wcześniej bałam się używać nosidełka, bo czytałam wiele na temat szkodliwości nosideł dla tak małych niemowlaków, ale przy wizycie u ortopedy, przy kontroli stawów biodrowych (czyli ok. 8 tygodnia), lekarz pokazał mi jak nosić synka i była to właśnie taka pozycja jaką dziecko przybiera w bondolino. Od tej pory używam bez oporów i nie zauważyłam żadnych wad, a zalet całe mnóstwo:
1. Jest bezpieczne dla niemowlaka, dziecko przybiera w nosidełku pozycję fizjologicznej żabki. Jest to pozycja w jakiej ortopeda zalecił mi nosić synka
2. Mocowane jest na pasie który jest na rzep, a na koniec wiąże się pasy na ramiona pod dzieckiem (do zestawu dołączona jest bardzo dobrze napisana instrukcja łącznie z obrazkami, jak dziecko powinno wyglądać w nosidle w zależności od wieku i wagi). Nic się nie rozwiązuje, ani nie odkleja
3. Może je zakładać jedna osoba, jedną ręką, drugą trzymając niemowlę i nie potrzebuje pomocy innych
4. Dziecko można nosić na brzuchu (młodsze dzieci) i na plecach (starsze dzieci). Ja na razie nosze tylko na brzuchu
5. Wyraźnie odciąża kręgosłup mamy ? teraz plecy praktycznie mnie nie bolą (tylko od noszenia wózka, ale nie od noszenia dziecka!). Jest to olbrzymia zasługa nosidełka, ponieważ należę do mam, które noszą swoje dzieci na rączkach i plecy bolały mnie bardzo jak mały ważył 4kg, kiedy nosiłam go bez bondolino, teraz jak waży 10kg, jak nosze go w bondolino, plecy mnie nie bolą
6. Dziecku jest bardzo wygodnie, a świadczy o tym fakt, ze łatwo w nim zasypia, nie kręci się. Mój 10 miesięczny syn należy do ruchliwych maluchów, odmawia jeżdżenia w spacerówce, ale noszenia w bondolino nigdy!
7. Idealne na zakupy z maluchem, bo może obserwować co robi mama, a mama ma obie ręce wolne. Słyszałam, ze niektóre mamy gotują z dzieckiem w bondolino, jedzą obiad, ja jakoś tego nie umiem, ale do sklepu zabieram
8. Niezniszczalne, można prać w pralce, materiał nie zmienia się wcale, nie płowieje od słońca, nie pruje.
9. Ma kapturek który można założyć dziecku przy dużym wietrze
10. Ma kieszonkę na komórkę (ja tam czasami chowam klucze), przydatne jak wychodzi się z maluchem na chwilę i nie ma się żadnej kieszeni
Jednym słowem polecam wszystkim mamom, które lubią nosić swoje dzieci i zależy im na bezpieczeństwie malucha i własnej wygodzie!