Na punkcie włosów i szamponów mam hopla, dlatego kupuję, testuję i ciągle jeszcze poszukuję idealnego, który zadowoliłby mnie w 100%.

Kupiłam od razu 1 l :-/ W przeliczeniu wychodził dużo taniej, niż w opakowaniu 350 ml..

Szampon jest gęsty, kremowy. Ma kolor biały. Rozczarował mnie też na wstępie, bo nieładnie pachnie. Spodziewałam się zapachu podobnego do odżywki regenerującej Biosilk, która pachniała cu-dow-nie. Ten szampon pachnie bardzo nijako. Gdybym miała podjąć decyzję o zakupie na podstawie zapachu, nigdy bym go nie kupiła (szampon miał folię zabezpieczającą, dlatego powąchanie go w sklepie było niemożliwe).

Szampony Biosilk mają wygodny, chowany dozownik z dziurką na "klik". To jego zaleta.

Moje włosy z natury są proste jak druty. Po ścięciu i cieniowaniu zaczęły się wywijać - ot taki misz masz na głowie się robi. Mają tendencję do puszenia, wywijania się na wszystkie strony. Ale są ciężkie i gęste, lubią też się przetłuszczać. Miałam, więc nadzieję, że szampon wygładzający przeznaczony do niesfornych włosów, będzie dla mnie odpowiedni.

Mycie.
Tym szamponem nie wystarcza 2 - 3 krotne mycie, tylko 4 - 5 krotne. Baaaardzo słabo się pieni i przez to cały czas miałam wrażenie, że włosy są nie do końca umyte ( do tego jaka strata wody, szamponu i czasu !!). Najgorsze było uczucie ślizgania się szamponu po włosach, zamiast normalnego mycia!
Jest też wrażenie "oblepiania" włosów - zapewne przez zawartość jedwabiu i silikonu. Nie lubię i nie stosuję szamponów 2 w 1, a tu tak się czułam - jak już z jakimś dodatkowym specyfikiem na włosach. Po umyciu nie czułam, że mam świeże i czyste włosy.
Myślę, że szampon jest już tak przesycony tymi wszystkimi 'zmiękczaczami', że tworzyło się coś w rodzaju błędnego koła - nie mógł zmyć samego siebie.
Mokre włosy są sztywne, tworzą się strąki i towarzyszy uczucie niedomycia.

Po wysuszeniu nie zauważyłam żadnego efektu wygładzenia i ujarzmienia włosów. Nic kompletnie. Do tego zauważyłam szybsze przetłuszczanie się, ale tego też się spodziewałam i byłam w stanie przeboleć, gdyby efekty wygładzenia były widoczne. A tak ? zero rezultatu i włosy tłuste już w tym samym dniu, wieczorem :-/

Podsumowując" jeśli masz kręcone, puszyste i niesforne włosy, a marzysz o prostych i gładkich, to ten szampon Ci w tym nie pomoże. Jeśli dotąd prostowałaś włosy i myślisz, że dzięki temu szamponowi tego unikniesz - bo wygładzi je za Ciebie, to jesteś w błędzie.
Jeśli masz przetłuszczające się włosy - to będą się przetłuszczać jeszcze bardziej.

A jeśli masz włosy j/w i chcesz, żeby nadal takie były i nie chcesz nic zmieniać ? to z jego zakupu powinnaś być zadowolona :-)

Ja więcej nie kupię i szukam dalej?