Art Scenic, Korektor do Brwi 3 w 1
Byłam bardzo sceptycznie nastawiona do tego produktu. Bałam się efektu w stylu "ogromnej, namalowanej grubą, ciągłą linią krechy", która jest bardzo popularna u nastolatek nadużywających solarium.
Jakie było moje zdziwienie, kiedy się okazało, że efekt, jaki uzyskuję po użyciu tego korektora jest niesamowicie delikatny. Brwi wyglądają zdrowo i ładnie, co najważniejsze- naturalnie.
Na pierwszy rzut oka korektor wygląda jak zwykły tusz do rzęs. Długa tubka, szczoteczka... Różnica polega na tym, że włoski w szczoteczce są dużo gęstsze i bardziej miękkie, niż w tuszu do rzęs.
Poza tym tusz do rzęs jest gęsty, mocno napigmentowany i dokładnie pokrywa każdy włosek.
W przypadku tego korektora, substancja, którą pokrywamy brwi jest żelowa i lekko transparentna. Nie da się przedobrzyć i nałożyć na brwi za dużo produktu.
Po nałożeniu żelu, brwi są... wypełnione. Ale w zdrowo wyglądający sposób. Włoski są ładnie rozczesane i ułożone.
Mam wrażenie, że ten żel spełnia rolę takiego ultra naturalnego makijażu- po nałożeniu niby nie widać efektu, ale kiedy porównamy zdjęcia "przed" i "po", efekt jest niesamowicie widoczny.
Od kiedy zaczęłam używać tego produktu, nie wyobrażam sobie makijażu bez niego. Jest taką... "kropką nad i".
Rewelacja, polecam!
Zalety
- piękny, naturalny efekt
- układa, rozczesuje brwi
- ładnie je wypełnia, bez karykaturalnego efektu
Ciekawe, wygląda zupełnie jak tusz. Spodziewałam się jakiegoś innego pedzelka
Jest bardzo wygodny:)
A kosmetyk, który nakłada, to taki... żel. Bardzo delikatnie podkreśla brwi:) (bałam się efektu a'la solary z paskiem z henny nad oczami:P)
bardzo jestem ciekawa tych cudeniek
jutro spróbuję wstawić zdjęcia "przed" i "po":)
i ja jestem ciekawa działania :)
Czekam na przed i po, bo też jestem bardzo ciekawa :)
A zdjęcie bardzo ciekawe, ładnie zrobione, przejrzyste :)
Zdjęcie jak zwykle idealne....:)
I już się nie mogę doczekać "przed i po"...:)
Nawet nie wiedziałam że coś takiego jest jak korektor do brwi...:)
to ma szczoteczkę jak zwykły tusz do rzęs. Przejeżdżasz nią po brwiach i robią się ułożone i bardzo delikatnie podkreślone:) Fajna sprawa:D
No faktycznie ciekawe...:)))
Ale świetna fotka natka...:)
Natka tęskniłam za Twoją buzią :) Śliczna!!
O tak śliczna, śliczna...:)
Aż tak ją widać...?
Muszę usunąć...:P
Och nieeeeee... nie usuwaj...:)
/żebym jeszcze wiedziała, jak...:P/
Wyjątkowa delikatność bije od Ciebie Natka...:)
Nie mogę się napatrzeć...:)
do brwi? A co tam jest do korekty :D
Powiedzmy, że do uczesania dodania błysku i koloru:)