Jestem szczęśliwą posiadaczką butów Emu i ich wielką fanką ;)

Mogę obiema rękoma podpisać się pod recenzją tych butów zamieszczoną na bangli przez dziubekkap.

Kiedy dopasują się do stopy właściciela, praktycznie nie czuje się ,że idzie się w kozakach, raczej jak w super miękkich , lekkich kapciach.
Faktycznie stopa w nich ma ciepło a jednocześnie nie poci się, buty nie przemakają, nie straszna im ulewa, ani roztopy.
Testowałam te buty jak zachowują się w wyższych temperaturach tzn. założyłam je w domu i spacerowałam obok kominka, w którym mocno się paliło, i tak przez godzinę ;) I niespodzianka, stopa wcale się nie spociła, było mi wygodnie, wcale nie gorąco.

Buty faktycznie są bardzo miękkie, futerko wewnątrz buta nie gryzie, nie mechaci się, futerkiem pokryta jest cała wewnętrzna część buta.

Akurat w kraju gdzie obecnie mieszkam nikogo nie dziwi wygląd buta, ani fakt że nosi się go latem, czy też do futra. Są bardzo popularne i chodzą w nich osoby w każdym wieku.
Pasują do wszystkiego.
Przed zakupem najlepiej zapytać sprzedawcy bądź przeczytać na stronie oficjalnego dystrybutora, jak dobrać rozmiar buta ponieważ są modele które należy kupić o rozmiar mniejsze ponieważ w trakcie używania dopasowują się do stopy właściciela. Ja mam właśnie takie, i potwierdzam że faktycznie kupione o rozmiar mniejsze po jedym wyjściu były już dopasowane.

Ich jedyną wadą jest cena, można je wprawdzie kupić już w sklepach ale jednak najtaniej kupić u sprzedawcy ze Stanów Zjednoczonych, na Allegro .Za swoje, zapłaciłam w ub roku ok. 320 zł łącznie z dostawą.
Warte są swojej ceny, osoba dorosła może je nosić przez kilka sezonów, więć i ta cena wtedy nie jest taka straszna ;) gorzej kiedy chcemy swojemu dziecku takie buciki kupić.