Moje wrażenia - choć poparte niewielkim doświadczeniem są jak najbardziej pozytywne i potwierdzone przez mamę. Serum rozciera się bardzo lekka - na oko jego konsystencja jest kremowa, ale mnie przypomina bardziej żel, zwłaszcza po nałożeniu na twarz. Wchłania się bardzo szybko, pozostawiając delikatny film, który po niedługim czasie również się gubi. Serum przede wszystkim rewelacyjnie nawilża: zero uczucia ściągnięcia w obrębie policzków, szczypania, podrażnienia - błogość. Pasuje pod makijaż: nic się nie ściera, nie roluje. Skóra znajduje balans i nie przetłuszcza się w nadmiarze, co przedłuża trwałość makijażu. Mama zwróciła mi uwagę na to, ze skóra jest nawilżona przez cały dzień, nawet pod wieczór nie odczuwa potrzeby dodatkowego nawilżenia. Poczuła również, ze buzia stała się gładsza, bardziej ujędrniona, uelastyczniona. Serum zapewnia skórze niebywały komfort, i lekkość, który to efekt zauważalny jest już od pierwszego użycia i utrzymuje się baaardzo długo.