Babeczki nadziane - budyniem lub płatkami czekolady
Babeczki nadziane Delecty to prawdziwy HIT! Kupiłam wersję z płatkami czekolady. Wewnątrz opakowania znajduje się proszek, który należy wymieszać z wodą, mlekiem i jajkami. Wystarczy do tego sama łyżka, nie trzeba mieć nawet miksera. Byłam zaskoczona, że robi się je tak szybko! Nie trzeba martwić się o papilotki, bo i te są dołączone do opakowania. A ten zapach... mmm... I delikatne płatki czekolady... Całość piecze się błyskawicznie w piekarniku. Babeczki Nadziane Płatkami Czekolady są pyszne w smaku, mają cudowny zapach i pozostają długo wilgotne. To ulubiony deser całej mojej rodziny!
Zalety
smak, zapach
długo pozostają wilgotne
robi się je błyskawicznie
Wady
szybko się kończą ;-)
trudno dostępne
U mnie wychodza 24 mini muffinki i 1 normalna. Niestety mam blache tylko do tych mini, poza tym mini sa bardziej podzielne :-)
a faktycznie coś ich więcej ;)
Widzę że w tym tygodniu dużo banglowiczek je piecze :D
Ja muszę skoczyć do Kauflandu bo jest promocja na nie... ;)
szkoda ze nie mam Kauflandu w poblizu :-) PS. przepraszam za brak polskich znakow ale pisze z telefonu. Zdjecia robilam tel. i wstawilam rowniez za pomoca telefonu.
Jeszcze ich nie robiła, ale wyglądają bardzo ładnie, a ja uwielbiam piec, więc niedługo się skuszę ;) a te podkładki w zestawie z babeczkami?
Robiłam je i wiele innych. Moim faworytem są czekoladowe z nadzieniem malinowy :)
W pudelku zazwyczaj masz proszek, 12 lub 14 takich foremek i płatki czekoladowe, dżem czy co tam. W zależności jaki rodziaj babek :)
w opakowaniu jest 12 papierowych foremek ;)
carmen23: podkładki były dołączane kiedyś do specjalnie oznaczonych opakowań promocyjnych. Można było zebrać komplet 4 różnych podkładek. Teraz już ich nie ma.
kocham0zakupy: Te babeczki są nadziane budyniem lub płatkami czekolady, a nie dżemem ;) Tzn. ja z dżemem nigdy nie widziałam.
Angelisiak jak nie ma tych podkładek jak są ;d
W tym tygodniu kupowałam razem z gratisem ;) i nawet zdjęcia dodałam ;)
U mnie są też czekoladowe z dżemem czy marmoladą malinową :)
Super tez są w Kauflandzie z samochodzikami na opakowaniu albo barbie.
alxia: nie wiedziałam! Myślałam, że to limitowana edycja była. Już dawno nie widziałam tych z podkładkami. gdyby tak było, to miałabym tych podkładek 2 lub 3 razy tyle :)
ciekawe... ale szkoda, że nie są kolorowe...
Mmm, aż się głodna zrobiłam :)
Ja też mam dzisiaj babeczko-bułeczki :)
Mają ogromną wadę - zbyt szybko się kończą! :(
Dobrze, że mam kilka pudełek w zapasie...
Ale i tak inne niż wszystkie ;)