Nie mam zamiaru krytykować innych przedmówczyń ale nie mogę się powstrzymać od pytania jaki z niego probiotyk w jaki sposób doładowuje organizm? Przecież nie tak dawno wypowiadali się na jego temat lekarze w telewizyjnych wiadomościach. Tam nie ma nic cudownego niż zwykły jogurt z bakteriami. Actimel to czysta ściema.
Ładne buteleczki przypominające mleko na ganku dostarczane przez mleczarzy. Jak do dziś niektóre amerykańskie filmy to pokazują.
Organizm można "doładować" i uodpornić poprzez zdrowy tryb życie, witaminy, warzywa, owoce, pijąc tran.
Jeżeli jest tak cudowny dlaczego lekarze nie wypisują na niego recept a zalecają Lacidofil i tym podobne preparaty.
Actimel niczym pod względem smakowym mnie nie zachwycił. Konsystencja przypominająca zagęszczone mleko o smaku naturalnym lub smakowym. Ilość ośmieszająca jeden łyk za ta kosmiczną cenę. Pozostaje mi pogratulować jedynie opakowania, które jest bardzo atrakcyjne i dzięki niemu jak i reklamie w telewizji jest chętnie kupowane .
Daje mu dwie i pól gwiazdki za opakowanie.