Róż do policzków marki Catrice znajduje się w zwyczajnym, plastikowym opakowaniu. Znajduje się w nim 8 g produktu, czyli dość dużo jak na tego typu kosmetyk.

W opakowaniu znajdują się 4 paski kosmetyku - od najjaśniejszego, pudrowego różu do dość ciemnego, zgaszonego różu. Produkt nakładam poprzez zmieszanie wszystkich paseczków jakimś pędzelkiem.

Produkt jest dość dobrze napigmentowany, jednakże bardzo trudno jest zrobić sobie nim jakiekolwiek plamy na twarzy. Z łatwością się go nakłada i tak samo łatwo się go rozciera. Produkt nie osypuje się podczas nakładania, jednak delikatnie pyli przy jego wydobywaniu z opakowania.

Róż bardzo ładnie podkreśla kości policzkowe, nadając twarzy jakby więcej życia ;) Kosmetyk dość długo utrzymuje się na skórze - mniej więcej 8 godzin. Po tym czasie zaczyna się delikatnie ścierać - jednak jego zanikanie jest równomierne i nie tworzą się żadne plamy.

Bardzo polubiłam owy kosmetyk. Jest wydajny, ładnie podkreśla kości policzkowe i dość długo utrzymuje się na skórze. I to za kwotę ok. 18 zł. Mi się poszczęściło i kupiłam go za ok. 11 zł :)