Pycholadnia na "placolandii rozrywki" dla najmłodszych:D
oj, chyba bardzo smakowało, bo mała aż się oblizuje:D i ten lok....:)
moja córka pyta : "co to za dziewczynka?", a na innym zdjęciu, tam, co mała pomalowała się kredką spytała: "co to za chłopiec?"; widzicie ile może gumka do włosów i kolor różowy:)
Ja się dzisiaj tak machnęłam w ośrodku w Katowicach. Mówię: "Zobacz Gosia, jaki śliczny chłopczyk", a jego mama mi odpowiada, że to Zuzia ;)
Miała zielone body i też mnie zmyliło ;)
W dzisiejszych czasach, jak faceci noszą różowe koszule to ja się nie dziwię, że chłopcy wyglądają jak dziewczynki, a dziewczynki jak chłopcy:) mój mąż osobiście nigdy by nie włożył różowej, ale syn już się stroi w różowe spodenki po siostrze:)heh
Najłatwiej jest niestety ubrać dziewczynkę na róż, aż świeci na ulicy:) Ja osobiście nie ubierałabym tak dziewczynki, bo lubie inne, bardziej ziemiste kolory.
Mój babel, pomimo iż zawsze ubrany po chłopaczyńsku i nigdy w kolory sugerujące że może byc dziewczynką czasem prowokuje do pytania - chłopczyk czy dziewczynka:) pomijam już fakt, że golę go na 3mm jeża:P
O kurcze! A my w różowych t-shirtach !
a moja panna zawsze uważana za chłopca bo ja najbardziej kocham szary bury i brązowy ale jak nawet jest w różowym i ma kokardkę na głowie zawsze słyszę o jaki chłopczyk; co zrobię że łysa
Redakcji zdecydowanie wybaczamy:D
redakcja jeszcze zapuści włosy, wypnie klatę do przodu i też w sklepach będą pytać "W czym można PANI pomóc" ]:->
Długie włosy nam chyba nie pomogą ;)
Zdecydowanie wypięcie klaty też nic nie da ;)
ale pomysły ... .;)
To tak może spódniczki szkockie;)
o to dobre ;P
ale czy to wygodne jest?;)
to zależy, czy bielizna pod spodem:P
wygodne ;]
Konserwatywni Szkoci nie noszą bielizny ]:->
ups, miało być ortodoksyjni ;) Dziecko mi się obudziło i mnie wybiło z toku myślenia ;) Opuszczam więc Sieć :(
no i za co wam tam płacą? za pogadanki z użytkownikami (użytkowniczkami)? :P
Pospadaliśmy z krzeseł ;PPPPP
Nasz kolega z zespołu "murzyn" by wyglądał najlepiej ;)))))
ciii danusia, poczekajmy, gdzie zajdzie ta rozmowa o spódniczkach z/bez bielizny :)
a za to nam akurat nie płacą;))))
no i za co wam tam płacą? za pogadanki z użytkownikami (użytkowniczkami)? :P
nie no! ja to dzisiaj się ubawiłam na tym bangla:D
dawno temu myślałam, że moderator to komputer:) a tu proszę jakie rozkoszne moderatorki:P w różowych koszulkach
danusia - takie rozmowy to też wnoszenie czegoś nowego do serwisu:D
Redakcjo, zróbcie dodatkową funkcję na Bangla - "Bangla na ostro" po 22 i wszystkie użytkowniczki nagle staną się aktywne:D
Tak są takie pomysły stąd i stamtąd ;)
he he he he ;PP
przy wejściu by było "zgadzam się na wyświetlenie bangla po 22" Tak jak ostatnio widzieliśmy na stronie Bebiko "Oświadczam, że chcę przeglądać informacje dotyczące mlek początkowych." Poważna sprawa ;PP Ostrzeżenie było konieczne ;)
tak, tak:P nocne karmienie - dziecko przy piersi, a mama przy klawiaturze:D
Gdyby powstała taka Bangla po 22 to na pewno byłby do testowania stringi i szpilki na 20cm obcasie:D
o kurcze, brzuch mnie boli...
gdyby powstała bangla po 22 to bym dodała swoje fotki z testów cellu off... wiecie, na co to preparat? ]:->
wiemy - na cellulit taki na nogach :) chyba :)
na palcach u nóg, nie nogach ;]
bangla z "pieprzykiem";)
wtedy redakcja szybko załatwi u Triumpha stringi do testowania:)
a że idzie lato to i dziewczyny więcej pokażą ...;D
Taak na to liczymy :)
Bielizna do testów to zajefajny pomysł, zastanowimy się. Powaga.
--
Zmykamy - na razie !;*
Dobra, dobra, jak tak to wy, drodzy redaktorzy, będziecie testować na sobie bieliznę męską (i nie mam na myśli szerokich bokserek po kolana) ze szczególnie dokładną fotorelacją.
Redakcja poszła do domu:), ale patrzcie dziewczyny - wcześniej nie zauważyłam, żeby gdzieś buziaki nam zostawiali :-O
danusia - też to zauważyłam:P redakcja może przetestować kilty i wykazać się, czy lepiej być ortodoksyjnym lub nie...szkotem:D
Buziaki... no no no ... Może spotkanie??? :)
p.s. i pomyśleć, że inspiracją było słodkie dziecię z soczkiem ... :P
:D
Rzeczywiście zabawne są te wpisy pod zdjęciem niewinnego soczku;)