Intimea, Żel do higieny intymnej
Wczoraj postanowiłam zaryzykować i go kupić. Naczytałam się wiele dobrego o nim, a więc stwierdziłam, że sama muszę go sprawdzić na własnej skórze. W tym celu odwiedziłam najbliższą Biedronkę i ku mojemu (pozytywnemu) zaskoczeniu żel prezentował się bardzo fajnie. Malutka buteleczka, bardzo elegancka, zapach przyjemny, konsystencja również. Kolor przyciągnął mój wzrok. Zachwyciła mnie również niska cena. Nie myśląc zbyt długo, włożyłam go do koszyka i poszłam na kolejne kosmetyczne łupy. Dzisiaj postanowiłam przetestować i jestem bardzo zadowolona. Płyn jest bardzo delikatny, dobrze się go rozprowadza, pieni się również wystarczająco dobrze, jak na żele do higieny intymnej. Nie podrażnia wrażliwej w tym miejscu skóry, delikatnie ją nawilża i pozostawia czystą i odświeżoną. Jak dla mnie to była bardzo dobra inwestycja. Jestem pewna, że będę do niego wracać nie raz. Polecam każdej kobiecie!
Zalety
mała, poręczna buteleczka
przyjemny zapach
ładny kolor
konsystencja żelu
niska cena
delikatny
dobrze rozprowadza się
delikatnie nawilża skórę
odświeża
pieni się wystarczająco dobrze
Wady
jak na razie - nie ma
No,no-cóż to za seksowna bielizna :)
hyhy akurat bielizna to moja miłość, kolejna ;)
hehehe :D
stwierdziłam, że jak nie mam się czym popisać jeżeli chodzi o akcesoria seksualne, to sobie chociaż stringaszki wkleję:P
uwielbiam takie majteczki :D
hehe ja też... I nie tylko ja :D If you know what i mean... ;>
ja kiedyś tylko stringi
a po ciążach itd tylko bokserki hehe
majajula, ja po jednej ciąży też tylko zabudowane majty :P
Mąż oczywiście zły, ostatnio mi kupił w Tesco z kolekcji F&F takie "mini majtki" (cokolwiek to znaczy)
Fajne są, wyglądają jak koronkowe stringi , ale nie włażą w tyłek :D
Pokażę foto, jak mąż się straci :P
chwała temu co wymyślił stringi, ja w innych majtasach się juz odnaleźć nie umiem :)
Ciekawe, jak to wygląda...:)
Czekam na zdjęcia:)
oj ja po porodzie Julki i szyciu już stringów nie założę
uraz do końca życia że coś mi znowu pęknie rozerwie się
ja chwalę tego kto seksowne bokserki wymyślił
a i cieplej w takich majtasach
Majajula ja też nosze takie koronkowe bokserki, świetne są :)
bokserki ujdą jak dla mnie ale figi to porażka :)
no dokładnie mama_emilki, ja też tylko w stringach, zwykłe majciochy do mnie nie przemawiają, tylko ewentualnie takie jak ika czyli bokserki koronkowe, ale mam kilka takich z łapkami, z misiami i też się podoba:P mała odmiana:P
I ja potwierdzam, figi są beznadziejne. Stringi i bokserki (na babskie dni) najlepsze :)
no dokładnie, na babskie dni są najlepsze bokserki, ale ja i tak tamponów tylko używam, a wkładki to specjalne do stringów, więc bokserki goszczą na mym tyle dość rzadko:P
ja kocham takie http://www.edelle.pl/koronkowe-niskie-bokserki/
majajula, mój mąż ma podobny gust jeśli chodzi o wybór majtów dla mnie :P
ahh... piękne są! Uwielbiam wszystkie koronki, kokardki na stanikach, stringach, bokserkach..;)
http://www.okazje.info.pl/okazja/odziez-i-obuwie/petillance-majtki-koronkowe.html
stringi mnie bolą po prostu /-: ale to rozumie tylko kobieta po szyciu (dodam fatalnym)
ja ostatnio widziałam cudowną bielizne w new yorkrze....
Piękna była! Taki gosecik utrzymany w szarości i bieli a do tego takie śliczne stringi.. No myślałam, że się tam wywrócę, ale cena też nie mała, coś ok.100zł
No mnie to pocerowali jak prosiaka :/ I same problemy
Julka to i tak OK
ja mam słabość do triumph ale w outlecie często za grosze kupuję
bo ja mam mało chodliwy rozmiar stanika a majtochy to też bokserki mało chodliwe
ostatnio serię łąkową po 19,99 zakupiłam
julka, ja bieliznę kupuję w większości w new yorkerze ;) I tylko w wyprzedażach, bo tam cały czas jest ta sama kolekcja, którą raz przeceniają a raz nie. W zeszłym tygodniu przytargałam stanik przeceniony z 55zł na 19.90 :D
Ika ja byłam szyta 10 lat temu a czuję do dziś
porody Majki i Olgi ciut złagodziły ponaciągały co trzeba ale zrosty mam mega
o kurczę, jak by była taka przecena to też bym wzięła:P
a mnie bielizne kupuje głównie mąż jak sama sobie kupię to niezadowolona jestem, a jak on jakoś zawsze mi pasuje :)
a jakich firm to nawet nie wiem - łafną w każdym rzecz będź razie biorąc :)
U mnie podobnie jak u mamy_emilki. Czasem tylko kupuję sobie 3-pak w h&m. To sygnał dla Łukasza, że trzeba kupić coś nowego:P
ja mam z reserved kilka ładnych koronek
a staniki to mam sprawdzony model (gdzie wyglądam jak człowiek a nie jak zwis)
Ja w wakacje w Reserved nakupowałam sobie mnóstwo pięknych staników, pod koniec wyprzedaży były poprzeceniane z ok. 120-150zł na 20-40zł... :) I majtasy piękne po 10zł, bardzo różne :)