Chocco, czekolada z ryżem
Możesz zrobić zdjęcie składników tej czekolady?
składników? czekoladę kupiłam gotową to po prostu ryż zalany czekoladą
lilify pewnie chodzi o skład znajdujący się z tyłu na opakowaniu :)
acha to już robię fotkę , nie zrozumiałam
Ok, czyli nie jest to po prostu ryż zalany czekoladą;) /jak widać/
racja po stronie Redakcji
Nie jadłam nigdy, a bardzo lubię sam suchy ryż...jestem ciekawa połączenia z czekoladą...:)
Mój mąż robi nam takie szyszki z ryżu prażonego w czekoladzie i tofi dodatkowo - to jest dopiero pycha :D
O kurczę Aga to pożycz mi męża...hehe
Ty to masz dobrze...:)
Lepiej więc zrobić samemu :P
mtteam czekoladka jest bardzo dobra , a męża tez bym chciała takiego co robi takie pyszności
Ja nie wiem czy to dobry pomysł.... Ja jestem łasuch, to bym była grubsza niż większa mając takiego męża na co dzień...hehe
fajny facet by Ci pomógł zrzucić kalorie...................
No tak i tu masz rację....:D
No to polecam szyszki w czekoladzie tym bardziej :)
No to polecam szyszki w czekoladzie tym bardziej :)
pozostaje tylko trudna kwestia znalezienia fajnego faceta
Bardzo lubię taką czekoladę :)
miagra zrób kiedyś foto bardzo chętnie zobaczymy jakie to cudo
ja też już jedną zjadłam , ale odśnieżyłam dziś kawał podwórka to mogłam sobie pozwolić.............
Ech............... pozostawię to lepiej bez komentarza....:D
Ja bym zjadła i bez odśnieżania :) A gdzie mieszkasz, że tyle śniegu?
Mniam, pysznie wygląda :)
No w sumie przydałoby sie coś wrzucić, co mąż wykonał, bo to rzadko bywa ;)
mieszkam 80 km od Warszawy na wschód , śniegu u nas po kolana a w zawianych zaspach jeszcze więcej
akurat masz okazję namówić męża idą święta a szyszki do tych świąt pasują jak ulał
Ja też chętnie zobaczę, no i poproszę przepis na forum...:)
No mąż ma i wady, nie tylko robi szyszki ;)
a co masz na myśli , nie mów że piecze gotuje i sprząta
o margaretka znasz te okolice? troszkę za Wyszkowem
Nie właśnie tłumaczę, że nie ma co go brać, bo czasem gotuje w weekendy i tyle :)
No raczej wątpie, by coś zrobił teraz, raczej córkę na spacer zabierze, by nie przeszkadzała mamusi w tyrce przedświątecznej :)
Lilify, pochodzę z Przasnysza, pracowałam w Radzyminie i w Markach, studiowałam w Warszawie. Znam Twoje strony, co tydzień z Wyszkowa prywatnym busikiem jeździłam od rodziców do stolicy :)
Pewnie tak, tylko córcia coraz bardziej do mnie przywiązana i z płaczem czasem wychodzi.
o popatrz , ja też studiowałam w Warszawie a w Markach teraz często bywam (głównie na zakupach)
tak to jest jak dzieci siedzą w domu z mamą , a ile ma lat
niecałe 3, dzisiaj nie chciał iść do sklepu 50m beze mnie. ale byłam twarda i w końcu poszła.
o to pewnie i do przedszkola nie zechce chodzić
Kto ja tam wie, niby z mamusią, ale jak jakieś dzieci, to i nie patrzy czy już idę.
Marki pewnie się połączyły z Warszawą... ostatnio w stolicy byłam 3 lata temu z dzieciną w zoo, a w Markach to z 10 lat temu.
bardzo rozrosło się to centrum handlowe w Markach , zrobili nową dwupasmówkę od Wyszkowa do Warszawy jedzie się bardzo przyjemnie , a w zoo byliśmy w te wakacje tez przeszło mały remoncik
faktycznie dzieci lubią swoje towarzystwo , możesz się zdziwić że nie zechce z przedszkola wyjść do domu
No może tak być, dziś byliśmy na placu zabaw takim z piłeczkami, to soczkiem ją przekupiłam, by wyszła.
Chętnie byśmy się przeprowadzili w okolice Warszawy, bo tam miałabym mniejszy problem ze znalezieniem pracy.
Hehe... Ja zapraszam do zoo we Wrocławiu... Też zaczął się remont, ale fokarium już do polecenia.
z pracą to akurat trudny temat chyba w całej Polsce
Nigdy nie byłam we Wrocławiu :/
ale przejeżdżałam w stronę Śnieżki :)
ja też jeszcze nie byłam we Wrocławiu
Ja byłam na paradzie mercedesów z FM.... ale był fantastyczny widok....:)
śnieżka cudna, a Wrocław kojaży mi się z zoo i centrami handlowymi :)
Margaretka - to zapraszam do Wrocławia :) Studiuję tu już 4 rok i jestem zachwycona tym miastem :)
kocham tego typu czekolady!:D
al podzielam Twoja opinię- ja tez kocham Wrocław:)
Mieszkam niedaleko w miarę, często bywam bo rodzinkę mamy:)
Halę Ludową, Ogród Japoński i Galerę Dominikańską najbardziej:)