Lip Paint, szminka do ust
Posiadam kolor 54 Peach. Odcień jest wyjątkowo niespotykany i interesujący. Mocno nasycony i przykuwający uwagę, dzięki czemu nawet małe usta wyglądają na pełne i soczyste. Boje się odważnych kolorów, ale w tym czuje się wyjątkowo.
Opakowanie mimo iż proste, w czarnym kolorze, prezentuje się bardzo elegancko i szykownie. Na górze skuwki ma logo, u dołu numerek z sugerowanym odcieniem pomadki. Podoba mi się, że nowa szminka, jest całkowicie zafoliowana.
Szminka jest kremowa i gładko sunie po ustach. Nie posiada żadnych skrzących, ani brokatowych drobinek. Kolor jest mocno nasycony, ale równo się rozprowadza. Nie pozostawia smug, nie zbiera się w zagięciach. Nawet bez lusterka, wykończenie ust jest idealne.
Pomadka nie wysusza ust. Jest trwała, ale nie zmywa się równomiernie. Znika od wewnątrz, ku obramówce ust, i zostaje jak konturówka. Nie tworzy to jednak brzydkiego efektu. Myślę, że po tych 4/5 godzinach mało z której pomadki zostaje coś na ustach. Pomimo intensywnego koloru, nie rozmazuje się wokół ust.
Dodatkowym atutem jest przystępna cena i duży wybór kolorów.
Zalety
Opakowanie
Gładko prowadzi się po ustach
Kremowa konsystencja
Satynowe wykończenie
Nie wysusza ust
Duża gama kolorystyczna
Przystępna cena
Wady
Troszkę nierównomiernie znika z ust
Świetny odcień,taki "bezpieczny" :)
Nie poprawiałam w programie, aby nie przekłamać koloru :) Kiedyś Karaw tak mnie nakręciła na ten kolorek, że tak za mną chodził i chodził :)
Jak dla mnie mega inny, niestandardowy i odważny :D Nigdy nie miałam takiego hihi
Piękny kolor. A zdjęcie pierwsza klasa!
super:) taki brzoskwiniowy nudziak? :)
Raczej typowa brzoskwińka w macie :) Nudziaki to raczej takie inne
Idealnie pokazane ! <3
Zdjęcie cudowne *-* kolorek też fajny, bardzo mi się podobają takie odcienie ;)
Czyli rozumiem, że zamówienie z minti dotarło? :D
Dziękuję, no nareszcie, ja nie mogłam nigdzie znaleźć takiego kolorku poza Barry M :)
Ładnie pokazany kolorek :)
Kolor ładny, choć nie mój...
Ika,normalnie nie poznałam Cię!!!!
Bossko :))
I tak mi przyszło na myśl,że usta masz podobne do ust Małgosi Sochy ;))
No może troszeczkę, szkoda, że reszta nie jest podobna :P
Boskie zdjęcie!! Te włosy w tle dodają mega uroku i klimatu! A kolorek pomadki wydaje mi się że idealny dla ciebie:)
Bardzo podoba mi się to ujęcie - takie romantyczne, piękne :)
Dziękuję , Lusia no przyznaje, że wyjątkowo dobrze się w niej czuje :) A włosy hehe nareszcie w wieku 29 lat pogodziłam się z tym, że mam kręcone (falowane?) włosy i pokochałam je :D
Bardzo ładnie Ci w takim kolorku :)
A ja od razu poznałam że to Ty :)
WOW Ika bosko; ustka piękne, zdjęcie mega klimat a kolorek idealny dla Ciebie
Pięknie. Fotka rozbudziła moją wyobraźnię ... :D
Kolorek raczej nie dla mnie ...
Piękny kolor... Delikatny a jednocześnie wyrazisty :)
Cudowny jest ten kolor ♥ Napatrzyłam się na blogu i nie może mi teraz z głowy wyjść ta pomadka :D
Ika - a ja wczoraj nałożyłam sobie na usta róż w podobnym właśnie kolorze (tak, wiem, człowiek głupieje jak siedzi w domu za długo;)) i też bardzo mi się podobało, zdecydowanie bardziej niż róże, w których czuję się wyjątkowo źle, więc chętnie poszukałabym podobnego kolorku pomadki:)
Ja tak kiedyś robiłam z cieniami :P
ha - wiedziałam że sunset - mam ♥
I co się nie chwalisz, a ja od zawsze poszukuje czerwieni dla siebie :)
chwaliłam się - na blogasku :D
zakochałam się w tym kolorku jak go tylko gdzieś w necie zobaczyłam, na razie czeka na lato i trochę kolorów na buzi - piękny jest:)
Daj no linka, bo albo go przegapiłam, albo jakimś cudem nie pamiętam :)
zaraz wrzucę tutaj, tylko mam podpisane, ale R. kiedyś pisał że mogą być ;)
Ale linka i tak możesz dać :)
no ok. ale zaraz mnie tu Redakcja z Administracją ścignie ;)
http://mojekosmetykiiinnewybryki.blogspot.com/2013/10/lip-paint-od-barrym-sunset-i-peach-pink.html#more
Ano widzisz, miałam rację, że przegapiłam tego posta :) Ja właśnie myślałam o 147, ale ostatecznie zaczęłam przeglądać, zobaczyłam 151 i przepadłam :)
bo to taki kolor do zakochania ;)
Ika wymiatasz tymi fotkami ! Kolorek świetny :)
Dziękuję. A jak pięknie trzyma się na ustach, 5 godzin i jeszcze jest i równiutko blednie