Kiedyś byłam wielka fanką tych pomadek, miałam różne warianty smakowe i zapachowe-po prostu je uwielbiałam. Z wiekiem fascynacja nimi minęła, ponieważ odkryłam, że usta się od tych pomadek "uzależniają". Świetnie pielęgnują na samym początku, dając efekt nawilżonych i miękkich ust, nie trzeba ich używać za często. Ale z czasem, kiedy usta zaczynają się przyzwyczajać trzeba ich używać średnio co 2 godziny, bo kiedy się tego nie robi wargi natychmiast wysychają. Pomadka truskawkowa nadaje bardzo delikatny i dyskretny kolor, lekko nabłyszcza usta i rzeczywiście pachnie oraz smakuje truskawką. Niestety- stosuje ją rzadko właśnie ze względu na to jej "uzależnianie".