Środek zakupiłam w Lidlu,gdyż był tani.Kosztuje około 5 zł.Potrzebowałam silnego środka do usuwania nalotu z gazu w kuchni.Środek ten usuwa nawet najstarsze i najbardziej oporne na czyszczenie tłuszcze.Jest wygodny w użyciu (ma formę spraya),naciska się ręką na przycisk i rozpyla się go na zatłuszczoną powierzchnię.Cały tłuszcz ulega rozpuszczeniu.Następnie szmatką zwilżoną wodą należy zetrzeć rozpuszczony tłuszcz.Żaden proszek,mleczko czy jakikolwiek inny płyn nie usuwa tak tłuszczu jak ten lidlowski.Pozostałe środki tylko rozmazują tłuszcz.Stosowałam również ten płyn do zmywania blatu kuchennego.Miałam na nim plamy stare,które nie schodziły od zwykłych płynów.Nie trzeba było tych plam zeskrobywać.Wystarczyło tylko popsikać cały blat a cały tłuszcz pięknie się rozpuścił.Dodam,że posiadam blat dobrej klasy (chyba granitowy),który dużo kosztował i bałam się trochę o skutki.Zewnętrzna powłoka blatu (wygląda jakby lakierowana) nie została w żaden sposób zniszczona.Podobnie zmyłam plamy z tłuszczu na szybie kuchennej,którą mam powieszoną nad kuchenką zamiast kafelków.Szyba lśni czystością,nie ma żadnych smug.Jedyne co mi się przytrafiło w czasie pryskania na blat i szybę było to,że wlałam za dużo płynu na te powierzchnie i długo potem musiałam płukać wszystko wodą,bo W5 wytwarza dość dużą pianę.Ale to drobiazg.Teraz już wiem,że wystarczy malutko psiknąć,zetrzeć wilgotną ściereczkę i po kłopocie.Tylko W5 Multi-Purpose De-Greaser z Lidla jest skuteczny,a do tego tani i wydajny.